Język angielski bez wątpienia jest najszerzej rozpowszechnionym językiem na całym świecie. Popularność angielskiego wzrastała stopniowo wraz z biegiem lat. Dzisiaj nie wyobrażamy już sobie, aby w CV zabrakło jego obecności, przynajmniej na poziomie komunikatywnym. Oferta szkół językowych pęka w szwach, możemy uczyć się przez zabawę na smartfonie czy ćwiczyć jego zrozumienie, oglądając serial na Netflixie.
Dlaczego właśnie ten język podbił świat i co sprawia, że nie mamy go dość?
Powrót do korzeni, czyli od czego się zaczęło?
Jak zwykle odpowiedzi na nurtujące pytania odnajdziemy w historii. Wszystko zaczęło się w XVI wieku, kiedy to Wielka Brytania postanowiła skolonizować nowe lądy na obszarach Afryki, Australii, Ameryki Północnej i Indii. „Nad Brytyjskim Imperium słońce nigdy nie zachodzi” – to powiedzenie dokładnie obrazuje, jak rozległe były jego granice. Do części Nowego Świata, jak za pomocą kalki, przenoszono wprost z Londynu system administracyjny oraz prawny, politykę i w tym język angielski. Popularność tego języka została zachowana dzięki wprowadzeniu go jako język urzędowy w dawnych koloniach brytyjskich i zachowaniu tego nawet po upadku Imperium.
Nawiązując do wcześniejszego powiedzenia, nie tylko geografia i ekspansja miały wpływ na powszechność używania języka angielskiego. To również fakt, że Wielka Brytania była ogromną siłą polityczną. Z lekcji historii możemy sobie przypomnieć, iż w epoce starożytnej językiem globalnym była łacina. Nie było to związane z miłością starożytnych ludzi do deklinacji i koniugacji, ale z faktem, że Cesarstwo Rzymskie było podobnie jak Anglia wielką potęgą polityczną i militarną. Jako skutek upadku Cesarstwa, łacina w dzisiejszych czasach jest uznawana jako język martwy, stosowany tylko w biologii i liturgii.
Można by pomyśleć, jakim cudem popularność języka angielskiego uniknęła tego samego losu? Otóż wtedy na arenę międzynarodową weszły Stany Zjednoczone. Skutki Drugiej Wojny Światowej odczuwalne były mocno odczuwalne. Ludzie, chcąc uciec od przygnębiającej rzeczywistości, udawali się w świat rozrywki serwowanej prosto z kolorowej Ameryki. Świat filmów kręconych w Hollywood, prężnie rozwijającego się przemysłu muzycznego oraz technologicznego był i jest marzeniem o sukcesie i dostatku. Jak więc nie polubić i nie spróbować upodobnić się do tych szczęśliwych ludzi zza oceanu?
Sprawdź nasz projekt — sklep z materiałami do nauki języków azjatyckich
Z czym to się je i ile waży, czyli jak język angielski zdominował świat
Pierwszym powodem, dla którego język angielski jest tak popularny, może być fakt, że jest on liderem w rankingu najłatwiejszych języków świata. W porównaniu do innych, zasady odmiany czasowników nie sprawiają problemu nawet dzieciom. Oprócz tego, jego wszechobecność w dzisiejszych czasach nie pozostawia czasami wyboru, jak tylko posługiwanie się nim. Za kolejny powód możemy przyjąć rozwój technologii komputerowej. Niektóre słowa, na potrzeby nazwania nowego wynalazku, wprowadzamy bezpośrednio z języka angielskiego bez tłumaczenia na inne języki:
- smartfon,
- laptop,
- komputer,
- USB,
- pendrive.
To wszystko sprawia, że „niechcący” mamy z nim kontakt na co dzień.
Popularność języka angielskiego — słodka epoka internetu
Najbardziej o znaczeniu i wadze języka angielskiego przekonaliśmy się w momencie, kiedy zaczął rozwijać się internet. Nie tylko dlatego, że adresy stron rozpoczynały się od „www” czy po kropce stawiano „com”, ale również dlatego, że internet stawał się wspólną przestrzenią dla ludzi z każdego zakątka świata. Naturalnym procesem było przyjęcie angielskiego jako uniwersalnego języka do porozumiewania się. Ten moment można by nazwać wisienką na torcie. Obecnie to właśnie on jest językiem biznesu, polityki, sztuki, podróży, kultury i jego pozycja nie wydaje się słabnąć.
Dlatego nieważne ile lat mamy, warto się go uczyć, by żyć komfortowo, podróżować, móc porozmawiać z ciekawymi ludźmi albo po prostu obejrzeć film bez lektora.
Współautorką tekstu jest Sandra Kocurek, praktykantka WordPassion